Rozmowy kwalifikacyjne w armatis-lc

Moje relacja:

Bardzo normalna sympatyczna rozmowa, która trwała gdzieś ponad pół godziny. Tak mniej więcej, bo nie patrzyłam dokładnie na zegarek. Trochę się stresowałam, ale później się okazało, że nie ma czym. Podczas tej rozmowy zadawali mi pytania o wcześniejsze doświadczenie czym się zajmowałam i co mi się podobało a co nie w tej pracy, jakie miałam konkretnie obowiązki i czemu już tam nie pracuję. Dlaczego zdecydowałam się na obsługę klienta/call center, czy wiem z czym się ta praca wiąże i jakie mam oczekiwania. Pod koniec mała scenka sprzedażowa o ile tak można to nazwać. Miałam udawać rozmowę z klientem. Nic trudnego :)