Rozmowy kwalifikacyjne w Red Sky

Moje relacja:

Pierwszym etapem była rozmowa telefoniczna. W zasadzie była to weryfikacja informacji, które zawarłem w CV zakończona zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Atmosfera na rozmowie raczej luźna, czuć młodego ducha w firmie. Najpierw rozmawiałem z osobą z HR na ogólne tematy (wykształcenie, osobowość, doświadczenie zawodowe, motywacja do podjęcia tej pracy), później spotkałem się z szefem działu i tam rozmowa już bardziej merytoryczna, pytał o konkretne rzeczy z IT. Odpowiedź dostałem w tym samym tygodniu. Mimo, że bardzo konkretna i rzeczowa rekrutacja, było całkiem miło i nie sposób się do czegoś przyczepić. Wspominam dobrze.